100 tysięcy złotych wyniosły straty po pożarze zabudowań gospodarczych w Skawie, który wybuchł w nocy z soboty na niedzielę. W ratowaniu dobytku jednego z gospodarzy brało udział 70 strażaków. Ogień zauważono tuż po północy. Czerwony kur błyskawicznie rozprzestrzeniał się w drewnianej stodole. Po pięciu godzinach udało mu się w całości pochłonąć drewniany obiekt, a wraz z nim znajdujące się w środku maszyny i sprzęt rolniczy. Spaliła się m.in. dmuchawa do siana, przewracarka, kilkaset kilogramów zboża oraz deski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!