MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Felieton Grzegorza Tabasza. Dzięcioł zielony

Grzegorz Tabasz
Prześladuje mnie dzięcioł zielony. Ciągle go słyszę. I co rusz spotykam lesie. To jedyny dzięcioł, którego można bez trudu usłyszeć. Żadne bębnienie w pień jeno głośne ni to rżenie, ni to chichot. Zwłaszcza wiosną, gdy upiornym nieco głosem wabi samce i wyznacza rewir.

Widuję go na kamienistej drodze, gdzie poluje na rozbudzone ciepłem mrówki. Mrówki to jego dieta, przysmak i miłość życia. Na drodze z łatwością znajduje stałe trasy przemarszy owadów. I wyłapuje je bez litości.

Jeśli będzie mu mało, to z przyjemnością wpakuje swój długi, lepki język w mrówcze korytarze skąd wyciąga zlepione śliną robotnice, larwy i poczwarki. Od czasu do czasu przekąsi innym owadem tudzież dżdżowniczką, ślimaczkiem czy uzupełni zapas witamin pąkiem liściowym.

Teraz, gdy słyszę jego chichot przepatruję korony drzew. Wiosną ma jeszcze jedną nietypową pozycję w menu: sok z gałązek. Zgrabnie ściągnie pierścionek zielonej kory. Gdy drzewa zaczną tłoczyć soki, to ptaszysko przesiaduje w gęstwinie drzew i zlizuje apetyczny sok.

Nic dziwnego, że leśnicy za zielonym dzięciołem specjalnie nie przepadają. Drzew nie leczy tylko uszkadza. I łapie mrówki. Cóż, taka już uroda ptaka o miękkim dziobie, którego specjalnością jest zbieranie owadów zamiast ciężkiego wykuwania ich spod kory. I wygodne toczenie soków z drzew. Właśnie przyuważyłem kolejny okaz przy pracy. Tym razem łapał mrówki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Felieton Grzegorza Tabasza. Dzięcioł zielony - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska